Dochodzę do drzwi osiedlówki, z daleka słychać głosy blokowych plotkar,. Zatrzymuje się i słucham, kogo teraz mają na językach. - On był taki Młody.. - mówi jedna z nich. - Oj był, był. Miał dopiero 21 lat, całe życie przed nim było. - dodaje sklepowa. Zamykam oczy, przypominam sobie jego twarz, jego uśmiech i jego sposób bycia. Łzy napływają mi do oczu, cofam się. Chce uciec, schować się. Całe osiedle go znało, każdy był zapłakany, a teraz szukają tylko tematów do plotek.. | droga_ulicy
|