Cz. 3 Więc wydusiła z siebie ciche: -będzie dobrze. by ją uspokoić. Chciała zostać sama. Potrzebowała chwili by pomyśleć i ułożyć życie na nowo. Bez miłości. Bez Niego. W oczach innych zawsze była pogodną i silną kobietą, która nie zważa na żadne przeciwności i z uśmiechem i uporem bierze to co do Niej należy, kobietą która potrafi walczyć. Lecz dziś przyszedł ten dzień. Dzień by się poddać. \ joasia682
|