… i jechała z dużą prędkością, drogę zasłaniały jej łzy, które leciały po jej policzkach… tak właśnie przez niego, bo wiedziała że go straciła, straciła na zawsze… w radio leciała ich ulubiona piosenka … nagle nie wyrobiła na zakręcie wypadła z niego i uderzyła w drzewo… Nie miała szans zginęła na miejscu…
|