Podobno nic bez powodu się nie kończy, ale czas pokazuje, że człowiek człowiekowi w jakiś sposób może się znudzić. Tylko po co ta cała nadzieja? Byłam naiwna, chociaż skąd miałam wiedzieć, że tak się stanie? Ludzie są coraz bardziej podli. Bawią się innymi, czasami wykorzystują, udają, że zawsze możesz na nich liczyć, a po jakiś czasie ulatniają się jak dym z gaszącego się papierosa. A co mi pozostaje? Łzy. Łzy po kimś, kto od Ciebie odchodzi. Po kimś, kto tak naprawdę jest tą pieprzoną częścią całego mojego życia.
|