Pamiętam jak się uśmiechałaś, jak zasypiałaś
delikatną grę mięśni Twojego ciała.
Styczniowy deszcz tworzył na gałęziach drzew sople.
W powietrzu parował Twój ciepły oddech.
Czułem Twój smak byłaś dla mnie tak bliska.
Twoje wilgotne włosy obok mojego policzka.
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci.
To wszystko minęło nigdy już nie wróci !
|