Dorosłość to ten moment, gdy wiesz, że coś nie ma sensu i przestajesz o tym marzyć. Gdy miłość walczy z racjonalnością, wygrywa racjonalność. Budzisz się pewnego dnia i nie masz złudzeń, to nie będzie żarło. Ty siedzisz w wielkim świecie a on został w Warszawie. On jest zajęty Ty jesteś zajęta. To ten moment, gdy nie poświęcisz wszystkiego, nie zostawisz pracy i szkoły i nie wrócisz do Polski. To właśnie ten moment, gdy Twoje "ja" nie pozwoli już więcej na skrzywdzenie.
|