dwa tygodnie mieszkania razem, 14/15 nocy przespanych razem, w jednym lozku, wspolne obiady, kolacje, sniadania rowniez chociaz rzadziej, wspolne zycie przez pol miesiaca i tylko jedna klotnia udowadnia mi, ze pokochalam znow wlasciwego mezczyzne... dlaczego znow? przeciez 7 lat temu rowniez go pokochalam i powierzylam mu moje serce, mu takiemu 13 letniemu chlopcu, ktory teraz jest moim wspanialym mezczyzna!!!
|