Ona siedziała samotnie w domu i myślała o nim, spoglądając ślepo w okno. Nie mogła zapomnieć.. A może nie chciała? Może chciała o nim pamiętać? Spłyneła samotna łza zostawiając mokry ślad na jej policzku. Wiedziała, że po tej jednej będzie ich więcej. Poddała się.. Za bardzo go kocha.
|