Wyciągnąłem z kieszeni zdjęcie, na którym ty i ja tak niesamowicie szczęśliwi blask w oczach uśmiech na twarzy , usiadłem w tym miejscu gdzie było robione zdjęcie , nie poczułem nic tylko łza spłynęła bez Ciebie przecież to nie to samo miejsce. Spaliłem blanta , z poza łez pojawił się uśmiech. Wstałem i tylko powiedziałem było warto. Położyłem zdjęcie i poszedłem w inną stroną, odchodząc, zostawiłem wspomnienie które na zawsze będzie w moim sercu./jnds
|