Uwielbiam ich za to, że piszą mi że będą po mnie za 5 minut, a przyjeżdżają po pół godziny, gdy mówią że jadą po grejfrutówke, dzwonią po drodze że w jednym sklepie nie było i jadą 10 km dalej po nią, po czym wracają z czystą, gdy mówią że jedziemy po kolege na ognisko na dosłownie chwile a zostajemy tam jeszcze dobre 2 godziny, kiedy mówią że już nie piją a zaraz robią składke i kupują całą krate piwa, za to że nie boją się mnie uczyć jeźdźić wieczorem już po spożyciu, za to że chce im się mnie odprowadzać codziennie, że spełniają moje zachcianki, i że pomogli by mi w każdej sytuacji / olkin
|