Dziesięcioletnia dziewczynka,najmłodsza z trójki rodzeństwa.Cholernie kochający rodzice.Zaczyna się rozmowa o śmierci.Dowiaduje się,że miała kiedyś siostrę.Jej matka urodziła w 6 miesiącu martwe dziecko.Pytanie 'Mamo,dlaczego mi nie powiedziałaś wcześniej?' Idzie do swojego pokoju,siada przy biurku i rysuje swoją starszą siostrę.W głowie tysiące pytań;jakby teraz wyglądała?mieszkałaby z nami?jaka by była?co by robiła? Mama siedząca w kuchni pije kawę i rozmyśla..Przychodzi jej ukochana córka z kartką w ręku,na której widnieje obrazek małej dziewczynki z podpisem 'Moja siostrzyczka'.Córka patrzy na mamę,mocno ją przytula i obie zaczynają płakać.Łzy lecą,odezwała się starsza kobieta 'kochanie,nie płacz.Widocznie tak musiało być,może wtedy nie byłoby ciebie?a może to ty jesteś nią.Bóg tak chciał o tak jest.ciii' / niemamczasu
|