Nie wstydzę się uczuć, nie wstydzę się tego, że mi ich brak.. Emocje wypełniają mnie od stóp do głów, są moimi drogowskazami do samozagłady, a mimo to ciągle ich pragnę... Nie mam czasu na szukanie szczęścia, nie mam czasu, aby żyć chwilą.. Żyję momentami.. Jednym, drugim, trzecim... Potem zapominam, resetuję się i egzystuję jak wcześniej czyli nijak...
|