Nie jestem idealna. I nawet nie chcę być. I wiem, że daję się porwać emocjom. I wiem, że nie potrafię się opanować w czasie gniewu.I wiem, że nie rozróżniam kolorów, bo wszystkie wydają mi się takie same. I wiem, że jem za dużo słodyczy, piję zbyt wiele kawy i mam niewyparzony język. I wiem, że mam wad więcej niż zalet. Ale czyż nie pamiętasz, że sam wspominałeś, iż nie szukasz ideału ? Ale czyż nie pamiętasz, iż nazywałeś mnie swoim nie idealnym ideałem ?
|