♥ .: leżeliśmy w łóżku jedząc pizzę, pijąc piwo i oglądając film. właśnie skupiałam się na ważnej scenie, gdy usiadł na przeciwko mnie, zasłaniając mi ekran i słodko się przyglądając. ' co jest ? ' - spytałam, kończąc swój kawałek pizzy, na wypadek gdyby chciał mi go zabrać. pocałował mnie w czoło po czym powiedział: ' nie, nic. po prostu kocham Cię w tym koku, bez makijażu , w moim t-shircie, ubrudzoną ketchupem. właśnie teraz wyglądasz najpiękniej'. patrzyłam mu prosto w oczy, i wiedziałam , że mówi to zupełnie serio. przytuliłam Go mocno, i pocałowałam czując zarost. uśmiechnęłam się, i cicho dodałam: ' co jak co - ale ja wolę Ciebie jak jesteś ogolony'.
|