(2) Od razu zaczął-Chciałem ci to wszystko wyjaśnić. w pewnej chwilipoczułem coś dziwnego, gdy z tb pisałem. Ta przerwa pomogła mi odkryć co to jest-Mówił bardzo poważnie a ona posmutniała, bo podejrzewała najgorsze. Mówił dalej-Zrozumiałem, że Cię kocham głuptasie, uśmiechnij się. W jednej chwili z jej oczy poleciały łzy, a na twarzy pojawił się uśmiech jakiego jeszcze nikt na jej twarzy nie widział.
|