czy już jest wszysyko okey ? chyba nie ? to co że chyba zapomniałam, jeśli w moim życiu pojawia sie nowa osoba, która sprawiła że to właśnie uczucia z tego chłopaka przechodzą na nią.. to co że śniło mi sie coś ważnego? to co że własnie przez ten sen dopiero zrozumiałam jak naprawde jest, ile niepotrzebnie było zmartwień? przecież i tak nie cofne czasu i wszystkiego nie naprawie.
|