On Miłośc jest panią siebie,przychodzi kiedy chce i do
kogo chce,nie pyta o zgodę,o stan cywilny czy wiek.Stajemy w sumie
przed nią bezbronni.Jej czar,piekno,ciepło i fala zmysłów,jaką ze
sobą niesie sprawia,że chcemy,że poddajemy jej się.Miłośc to rzadki
dar,dlatego tak nas olśniewa.I dobrze.To jej prawo.
|