Oglądając trzecią czy czwartą serię skinsów, każdy odcinek rozpierdalał mnie na miliony kawałeczków. Zawsze znalazł się moment, który mnie ruszył. Niezależnie, który raz go przeżywałam. Jednakże dzisiaj, poświęciłam siedem i pół godziny na trzecią serię, żeby się rozkleić. Gówno, już nic nie działa.
|