Chłopak, o którym myślałam, marzyłam, którego pokochałam, a z którym nawet się nie przyjaźniłam, podszedł do mnie, przytulił i powiedział, że brakowało mu mnie po tych kilku dniach Jego nieobecności, miałam wrażenie, że moje serce zaraz wyskoczy z klatki, a w moich tęczówkach pojwią się serduszka ... Taak, fajny sen był .
|