Kurwa nienawidzę tego domu,gdzie nikt nikogo nie kocha, nienawidzę ich wszystkich, jedyne co potrafią to uświadamianie mi jakim śmieciem dla nich jestem, nie ma kurwa dnia żeby ktoś nie zdarł na mnie mordy za jakaś bzdurę, nie ma dnia żebym nie usłyszała jak bardzo się na mnie zawodzą, nie rozumiem kurwa jak można w ten sposób traktować własne dziecko, przecież oni dla obcego z ulicy mają więcej ciepła i zrozumienia niż dla mnie.
|