nigdy nie zrozumiesz tego wszystkiego co mnie otacza. nienawidzę ich za wszystko. najbardziej za odebrane dzieciństwo, w którym normalne dziecko żyłoby wśród kochających ją rodziców. a ja? żyłam wśród wiecznych blizn, psychicznych jak i fizycznych, przez które nawet teraz nie mogę normalnie funkcjonować.
|