Szłam późnym wieczorem przez park i usłyszałam cichy płacz. Spojrzałam w tym kierunku i zobaczyłam JĄ. Moja była przyjaciółka, która tuż po tym jak zerwałam z chłopakiem związała się z nim. Usiadłam obok niej na ławce i przytuliłam ją. Nic nie mówiła, nie musiała dokładnie wiedziałam że to przez niego.
|