Wiesz, nienawidzę siebie za to,
że nie potrafię zapomnieć..
Zapomnieć o wszystkich chwilach,
które przeżyłam z Tobą.
Ilekroć płakaliśmy razem?
nie potrafię zliczyć.
Upojenie alkoholowe by zapomnieć błędy,
które popełniliśmy.
Płakałam jak małe dziecko,
a Ty uspokajałeś mnie swym głosem..
Głupie kłótnie zakończone jedną łzą która,
prosiła o przebaczenie..
W twych błękitnych oczach topiłam smutek..
Ciepły dotyk Twych dłoni, gdy trzęsłam się z zimna.
Silne ramionach które chroniły mnie przed ludźmi
Usta które drżały od łez, uspokojone jednym pocałunkiem..
Tuląc mnie do snu,
czekałeś aż zasnę...
Teraz odchodzisz już na zawsze,
pozostawiając wszystko co było..
Proszę, pozwól mi zasnąć już na zawsze,
nie chcę budzić się bez Ciebie...
|