[2] ja nadal nie umiem uwierzyć w te rzeczy, które robiliśmy sobie nawzajem, w te słowa raniące nasze serca niczym tysiące sztyletów, nie chcę nawet o tym myśleć, bo to już przeszłość, teraz będzie między nami tylko dobrze, wiesz? bo ja nie chcę nikogo innego, niestetyi, ale padło na Ciebie, więc z innej zrezygnuję, podziękuję. nie wmówisz mi, że jestem silny i bez Ciebie dam radę, bo zaczynam pić, przykro mi, a wszystko co robię nie ma sensu. muszę przyznać, że nie umiem czasami panować nad nerwami i często się mylę w wielu sprawach, a teraz jestem wysoko i nie chcę zejść, nie mam Ciebie, więc po co? przypomnij sobie te nasze głupie zabawy, nie chcę żeby zostały one tylko wspomnieniami, skoro może być więcej takich. nie, ja nie chcę nawet o tym myśleć, nie jestem wystarczająco silny by dać radę za nas oboje. nie wiem już co mam zrobić, ale wiesz, że kocham Cię. prosze po prostu zostań..
|