Ci bracia nie dają mi o sobie zapomnieć. Myślę o jednym. Na chwilę przestanę i spotykam drugiego. Wtedy przypomina mi się znów ten pierwszy, a wcale nie są podobni. Gdyby chociaż mieli taki sam kolor włosów, to może wtedy mogłabym coś innego jeszcze w ich urodzie wypatrzeć. Czasem jeszcze mi się przyśni, ten drugi... I tak na okrągło..
|