Były chwile słabości, ale się podniosłam. Był moment tragiczny na szczęście tutaj doszłam. Nie chciałam żyć a sen był ukojeniem. Był czas kiedy ranił mnie każdym spojrzeniem. Były kłótnie o wszystko, na czym mi zależało. Dostałam po mordzie, ale nadal walczę śmiało. Był czas bez perspektyw , bez planów na przyszłość. Był moment, kiedy jedynym wrogiem była miłość. Były czasy gdy o moją rodzinę się bałam. Choć nie powinnam zawsze reagowałam. Płakałam z mamą bo nic innego nie pozostało. na szczęscie już dawno się wszystko skończyło. ja byłam wtedy mała ale nadal pamiętam, choć nikt nie wie co naprawdę przeszłam. Nie pytaj mnie o przeszłość bo to historia smutna. Nie wiem jak Twoja, ale moja była okrutna. Dziś jestem silna i walczę do końca. Umiem się cieszyć nawet promykiem słońca ♥ [forbidden_love]
|