wiesz jak się czułam kiedy słyszałam jak mówiłaś że jestem beznadziejna, że nic nie umiem, że nie takiej córki chciałaś ? wiesz jak to zabolało ? czułam jak łzy spływają mi po poliku, jedna za drugą. czułam, że nie jestem tu nikomu potrzebna, że nikt mnie nie kocha, że nie kocha mnie własna matka. myślałam o najgorszym, ale nie, nie chcę popełniać samobójstwa. przepraszam, że jestem. / pochlonieta.wspomnieniami
|