teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? wiem..poznałam kogoś, kto mnie bardzo zranił.. gdyby nie on dalej byłabym sobą..
|