2)Patrzę na jego zdjęcie, które robiliśmy razem. Gdybym wiedziała, że zaciągam go do tego pieprzonego fotografa żeby zrobić mu zdjęcie na grób …. Siedzę do wieczora wspominając pierwszy pocałunek, pierwszą kłótnie o to, że obejrzał się za inną, kiedy szliśmy po ulicy, głupie żarty i jego wizyty pod moim domem o 1 w nocy tylko po to żeby powiedzieć mi `dobranoc`. Wracam do pustego domu i od razu kładę się spać. Nie wstaje przez następne dwa tygodnie./stop_the_clock
|