będziemy wybaczać i przepraszać jednocześnie za te wszystkie kłótnie które miały miejsce wcześniej, jeszcze zdążymy zwątpić w to co kochamy, by potem
po rozstaniu rozdrapywać stare rany, będziemy szukać naszej zagubionej tożsamości, z czasem skreślimy z białej kartki kilka
starych znajomości. Będziemy burzyć by posklejać, kończyć by zaczynać znów od nowa, nadal nie wiedząc co los nam przygotował. Będziemy chodzić własnymi ścieżkami, by mieć tą świadomość, że doszliśmy tam sami. Będziemy ufać tylko tym najbliższym, by Ci anty przyjaciele nie byli wstanie nas zniszczyć. !
|