'a gdy już zasnę, przyjdź do mnie, cichutko, okryj kołdrą, patrz jak oddycham, opowiedz bajkę, głaszcz po włosach... a potem zniknij o brzasku poranka, zanim otworzę oczy, tak żebym nie wiedziała, że istniejesz... niech myślę, że zapach Twojego ciała to coś naturalnego, co czuję budząc się każdego poranka'
|