Naprawdę próbowałam przestać Cię kochać. Naprawdę próbowałam wmawiać sobie, że dam bez Ciebie radę przez chociażby jakieś dwa pieprzone dni, ale nie... przecież to takie trudne. Naprawdę przez chwilę wierzyłam, że dam radę żyć bez Ciebie. Chociaż przez chwilę. Naprawdę myślałam, że mi się to uda. Wierzyłam w to. Ale bardziej wierzyłam i wierzę w to, że jeszcze nam się uda, że jeszcze będę dla Ciebie tak ważna, jak Ty jesteś ważny dla mnie. Wierzę, że to mnie będziesz chciał trzymać cały czas za rękę, że to mnie nie będziesz chicał przestawać całować, że to do mnie będziesz pisał "Dobranoc Kochanie ;*", gdy będziesz kładł się spać, że ze mną będziesz chciał spędzić swoje życie./zpw
|