Byłam naiwna. Zawsze myślałam, że jestem ponad tym. Ale to jest nieprzewidywalne. Przychodzi nagle nie pytając się, nie pukając. Po prostu wprasza się i nie chce wyjść. Zakorzenia się głęboko. I boli. Najgorsze jest właśnie to, że boli, cholernie… | Kossil
|