I wiesz? Troszeczkę tęsknię. Mimo, że cały smutek próbuję zabić rozmaitymi zajęciami za dnia, wieczorami wszystko wraca. Gdy wtulając się w ulubionego misia rozmyślam o tym, jak minął Ci dzień, ile razy o mnie pomyślałeś i czy choć przez chwilę zatęskniłeś, czuje, że nie jesteś dla mnie zwykłym kolegą. Z pewnością to coś więcej. Coś czego nie chcę nazwać tylko wakacyjną przygodą. [lopunny]
|