I wiesz co ? nie będę się przejmowała tym,że jak znowu napiszesz to wytkniesz mi wszystkich chłopaków. Teraz będę się spotykała ze znajomymi nawet płci przeciwnej ale nie na złość Tobie tylko z własnej potrzeby. Tak ja też potrzebuję czasami wyjść z domu i się uśmiechnąć. Też potrzebuję wyglądać ładnie. A nie ciągle siedzieć rozczochrana, w za dużym podkoszulku i użalania się jaki ten świat jest zły. To koniec .
|