potrzebny mi Twój uśmiech, bym i ja mogła się uśmiechnąć. potrzebny mi Twój głos, by poczuć się lepiej. potrzebna mi świadomość, że jeszcze czasem o mnie myślisz, a z każdym dniem wątpię w to coraz bardziej. potrzebna mi głupia, banalna rozmowa z Tobą, a dzień byłby lepszy. głupi sms o treści ':*' i już byłoby okej. wiem, znów trafiłam błędnie. źle. jak zwykle. zdaję sobie sprawę, że ja i Ty... że to nie ma sensu, zdecydowanie. ale mimo wszystko, nadal chcę w to brnąć... / weruśkowa.
|