Nie ma żadnych wyrzutów sumienia , dlatego , że przegrał , że się poddał . Zrobił bezgranicznie dużo by Ją odzyskać, zdobyć Jej względy. Ostatnie 10 miesięcy było dla Niego jak 10 rund walki bokserskiej , walczył dzielnie , ale mimo wszystko wycieńczony padł , w walce w której w pierwszych rundach nie posłuchał trenera , popełniał błedy , jednak z każdą wymianą ciosów mądrzał , na tyle by ostatecznie zasłużyć na zwycięstwo , jednak jak to bywa sport jest czasami niesprawiedliwy i tak też jest z miłością / kaasper
|