Wiele osób mnie nie lubi, dużo więcej drażni, a tych którzy mnie wkurwiają nie da się policzyć. A ja mimo tego, że mam tylko siedemnaście lat, leję na to. Dlaczego? Bo jeśli miałabym się przejmować tymi wszystkimi ludźmi, dawno wylądowałabym w psychiatryku, na oddziale osób z niewyleczalną nerwicą.
|