-Moze gdybyś nie bała się że się sparzysz, dziś byłabyś szczęśliwa?
-Kiedyś chodziłam z podniesioną głową.Wyprostowana.Później był On.Straciłam 2cm. Michał odszedł-znów zmalałam.
Tego rodzaju upokorzenie sprawia,że człowiek staje się mniejszy.Boje się,że się sparzę bo po kolejnej katastrofie będę chodzić na kolanach.
|