I ten moment w którym telefon daje znak o przychodzącej wiadomości i uśmiech, w którym cieszą się nawet oczy bo wręcz jestem przekonana ,że jest od Ciebie. Wszystko dobrze, gdyby nie to pierdolone rozczarowanie kiedy otwieram klapkę, a tu kurwa reklama, która na dodatek kłamie o wygranej z kosmosu.
|