- co to jest miłość skarbie.? -
nie wiem, bo nigdy nie kochałem...
- yyyy.... cooo.??
- no po prostu, nie umiem tego opisać, bo nigdy nie kochałem nikogo....
- ;/ to znaczy, że mnie też nie kochasz...?? -....
- wiesz co, nie odpowiadaj, nie chcę Ciebie znać i słuchać... [dziewczyna wybiegła, nie słuchając co chciał powiedzieć...
a on krzyczał za nią...]
- to nie tak... kochaniee ciebie kochałem na początku, a teraz szaleje za Tobą i jesteś moim całym światem..
więc to coś więceej niż miłość... [ tego dziewczyna nie usłyszała, znaleziono ją nad ranem nad rzeką...
trzymała w reku kartkę ] - Ty mnie nie kochałeś, a ja żyć bez Ciebie nie umiałam..
|