|
//. 1. Dziękuję, że poprosiłeś mnie, żebym porozmawiała z Twoją siostrą... W sumie, to ona bardziej pomogła mi, niż ja jej... Jest silna, taka jak Ty... W kilkugodzinnej rozmowie zauważyłam wiele podobieństw do Ciebie; teraz już widzę, dlaczego tak się o nią martwiłeś. Poprosiłam ją o kilka spraw, z resztą pewnie widziałeś tam z góry, mam nadzieję, że nie będziesz na nią za to zły. Pokazała mi też Twój rysunek. Wiesz, dokładnie dzień wcześniej, narysowałam taką samą sukienkę dla mojej wersji Basi, jak ta Twoja. Chociaż... Twoja wersja chyba jest nieco ładniejsza. Mam na tym rysunku ładne włoski, dziękuję. I kolejny raz przepraszam, chociaż nienawidzisz tego słowa, za łzy. Wiem, że miałam tego nie robić... Ale kiedy Twoja siostra pisała mi te wszystkie rzeczy o Tobie, o tym jak bardzo musiałeś chcieć być ze mną, skoro często planowałeś ze mną wspólną przyszłość... Po prostu nie mogłam wytrzymać... Ech, może gdyby nie tamta dziewczyna, planowalibyśmy nadal... Może gdyby nie pojawiła się
|
Dodaj komentarz
