Gdy się śmiejesz, wszyscy są z Tobą, gdy masz problem i płaczesz, wszyscy nagle odchodzą, bo nikt nie chce się przejmować a tym bardziej brać choć trochę twoich problemów na własne barki. Szkoda, że najbliższe nam osoby właśnie tak się zachowują, ci po których byśmy się tego najmniej spodziewali. Wracają zazwyczaj dopiero wtedy gdy znów zaczniesz być szczęśliwa. Co za obłuda, rzygam tym. [chocolatenuaar]
|