Przez wszystkie lata mówili mi, że miłość jest najpiękniejszym i najcudowniejszym uczuciem we wszechświecie. Wierzyłam w te słowa, dopóki nie doświadczyłam jej na własnej skórze. Bo co pięknego jest w tysiącach nieprzespanych nocach i hektolitrach wylanych łez? Co pięknego jest w trującym powietrzu, które musisz wdychać, choć nie jest ono przesączone do głębi jego słodkim zapachem? Co pięknego jest w tęsknocie za kimś, kto już nie jest twój? Co pięknego jest w uśmiercającym bólu? / fadetoblack
|