4. W sali wszyscy zaczeli komentowac co sie stalo.. on szybko wybiegl za nia chwycil jej reke i zapytal "co sie dzieje?!" ona z placzem w oczach odpowiedziala
"Mysliszz ze to takie proste .. przyjsc i prowadzic zajecia i miec swiadomosc ze jest tam ktos kogo na prawde kocham..?! " zastanowila sie chwile co powiedziala i w myslach przeklinala za to o powiedziala.. przeciez ma chlopaka.. kocha go..
przytulil ja mocno do siebie i powiedzial "nigdy o Tobie nie zapomne . Ale zrozum ze tak musialo sie stac.. nie odzywalem sie bo wiedzialem ze to jeszcze Cie bedzie bardziej bolec. Kocham Cie." ...
|