Za dwa dni z mojej szkoły wyjdą najwspanialsi ludzie, jakich znam. Nie wyobrażam sobie szkoły bez nich. Pośród nich wszystkich jesteś Ty. Pokochałam Cię moim nastoletnim, niedojrzałym sercem, ale zjebaliśmy sprawę, więc cieszę się, że odchodzisz. Może będzie mniej boleć, gdy nie będę Cię codziennie widywać i uświadamiać sobie, że nie jesteś już mój. / incomplete
|