Niby taki ci na mnie zależy,a po pijaku gdy sie o ciebie martwie i chce cie odprowadzić do domu to ciśniesz mnie od najgorszych. Następnego dnia przepraszasz, bo niby nic nie pamiętasz. A ja jebnak mówie ze sie nie gniewam, ponieważ to świadczy o tobie. Tak naprawde to jestem cholernie na ciebie zła, ale nie chce stracić tego na czym mi naprawde zależy. /gaandzia
|