- miłość nie istnieje!
- to jak wytłumaczysz to, jak się czuję gdy go widzę.? jak wytłumaczysz
motylki w brzuchu, uśmiech na twarzy i rozszerzone źrenice.?
- głupotą.Może i jestem zepsutą małolatą, która
czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i
komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać
|