Kilka dni później pogodziliśmy się. Powiedziałeś że Elka ma mi coś do powiedzenia, czy ją wysłucham . Kilka minut później napisała że przeprasza że nie chciała żeby tak wyszło i po prosiła o rozmowę w cztery oczy bo za kilka dni miała wpaść na wieś. Zgodziłam się. W pierwszym momencie myślałam że jej wyjebie . Ale jakoś było ok. Pogodziliśmy się. A Ty byłeś z tego zadowolony.
|