czasami jest tak jakby wszystko się waliło. nie widzisz sensu w swoim życiu. nie wytrzymujesz nerwowo. wszystko cię wkurwia. wydzierasz się na rodzicach, rodzeństwo. nie wychodzisz z pokoju. czasami tylko po butelkę czegoś mocniejszego. siedząc tak myślisz. o czym ? o wszytkim i o niczym. często płaczesz. zaczyna ci to odpowiadać. ta samotność, ten smutek, ta cisza. nie masz ochoty nawet słuchać piosenkę czy czytać swoją ulubioną książkę. staczasz się w dół, po prostu umierasz.
|